środa, 22 lipca 2020

"Zabić Sarai" J.A. Redmerski


Piekło ma różne oblicza i odcienie. Czasami skazują nas na nie najbliżsi, albo samotność. Jednak najbardziej niebezpiecznie jest wtedy, kiedy przebywamy w nim za długo, zbyt intensywnie. Kiedy widzimy za dużo, czujemy za mocno.



Sarai jako czternastolatka, za sprawą własnej matki trafiła do domu barona narkotykowego w Meksyku. Nie doświadczyła nigdy życia normalnej nastolatki, ale za to poznała świat nieczystych interesów, narkotyków i przemocy. Nigdy też nie pogodziła się ze swoim losem, dlatego obiecała sobie, że kiedyś ucieknie z tego piekła.

Pewnego dnia w domu Javiera pojawia się Victor – bezlitosny płatny morderca, który miał poznać szczegóły swojego nowego zlecenia. Sarai pod wpływem impulsu postanawia wykorzystać mężczyznę i przy jego pomocy uwolnić się od Javiera i piekła jakie do tej pory znała.

Victora również życie nie rozpieszczało. Już jako młody chłopiec doświadczył wiele zła, cierpienia i przemocy. Bez mrugnięcia okiem mógłby zabić Sarai, która swoją obecnością komplikuje jego plan. Jednak między tą dwójką rodzi się specyficzna więź, nienaturalne zaufanie, które sprawia, że Victor łamie swoje zasady oraz wystawia na próbę relację z własnym bratem.
Czy mężczyźnie uda się uratować Sarai przed jej prześladowcą Javierem oraz własnym bratem Niklasem? A może to właśnie Victor jest największym zagrożeniem dla młodej dziewczyny?

Sarai nie ma nic do stracenia, stawia całe swoje życie na szali by raz na zawsze uwolnić się, uciec i zacząć żyć normalnie. Ale czy to możliwe? Czy po tym co przeszła potrafi dostosować się do innego życia? Czy Victor na pewno jest jej drogą do wolności?

"Istnieje ogromna różnica pomiędzy strachem a niepewnością, Sarai. Ty się niczego nie boisz, ale wszystko budzi twoją niepewność."


Jaka to jest wciągająca i trzymająca w napięciu książka! Nie potrafiłam się od niej oderwać, a z każdą stroną napięcie rosło.
Zarówno postać Sarai jak i Victora jest pełna tajemnic, a nie wszystkie karty zostają odkryte. Młoda kobieta wielokrotnie zaskakuje mężczyznę swoją reakcją i postawą. Z kolei Victor i charakter jego pracy narażają nieświadomą Sarai na śmierć.



Niebezpieczeństwo w jakim znajduje się Sarai oraz fakt, że ciągle ktoś próbuje ją zabić sprawia, że nie potrafimy oderwać się od książki. Kiedy wydaje się, że wreszcie mamy jakiś spokojniejszy moment już za chwilę wydarzenia nabierają niewyobrażalnej prędkości. Pomiędzy to wszystko przeplata się relacja między Sarai, a Victorem i budzące się uczucie, które nie ma prawa się pojawić.
Tutaj mafijny klimat czuć na każdej stronie, a oddech śmierci stale nam towarzyszy. Ani przez chwilę nie można stracić czujności, nawet w obecności przyjaciół - tylko pytanie czy ludzie wokół nas to na pewno przyjaciele?

Nie jestem twoim bohaterem. Nie jestem twoją brakującą połówką, która nie pozwoliłaby, żeby stało ci się coś złego. W pierwszej kolejności słuchaj swojej intuicji, a w ostatniej mnie.” 

Zaopatrzyłam się we wszystkie wydane tomy – czytam dalej przygody Sarai i Victora, a Wam gorąco polecam tą serię!

Książkę oceniam na pięć mioteł.



Pozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma






2 komentarze:

Cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Na pewno Cię odwiedzę!

Będzie mi bardzo miło jeśli mnie polubisz!

Pozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma