Świat
bohaterów fikcyjnych to temat nieokiełznany, którym rządzi autor.
Można nawet użyć określenia - niekończąca się historia.
Dopisać kolejne rozdziały, tworzyć nowe wątki, zwroty akcji czy
melodramaty. Należy jednak pamiętać, że istnieje cienka granica
między dobrą historią a tasiemcem...
Historię
Kai i Dominika poznaliśmy rok temu podczas premiery "Nauczyciela
tańca" RECENZJA.
Dla mnie była to opowieść trudna, skomplikowana i bardzo
wymagająca. Uczyła cierpliwości, pokory, trudnej i systematycznej
pracy oraz nadziei. Tutaj zakończenie z happy endem było wskazane.
Każdy z naszych bohaterów na to zasłużył.
Dzisiaj
wracamy do naszych ulubieńców po 6 latach. Jak wiele zmieniło się
w ich życiu? Czy wartości, które w sobie pielęgnowali, nadal są
przez nich przestrzegane?
Obecnie
Kaja należy do kobiet zapracowanych. Oprócz obowiązków zawodowych
na jej głowie znajduje się dom, Sara, która nadrabia lata
milczenia, oraz córeczka Bianka.
Dominik
założył własną szkołę tańca i realizuje się zawodowo.
Parkiet stanowi jego drugi dom. Niestety pasja często staje u niego
na pierwszym miejscu, dlatego też zaniedbuje sprawy domowe oraz
rodzinę...
"Nauczyciel
tańca REWOLTA" to długa i żmudna droga, którą muszą
pokonać bohaterowie, aby na nowo odnaleźć siebie wzajemnie.
Wzajemne żale, niedomówienia, zaniedbania nasilają brak
zrozumienia i akceptacji dla podejmowanych decyzji. Sytuacji nie
ułatwi pojawienie się w życiu Dominika seksownej Malinki oraz Mag.
Zaniedbana Kaja będzie szukała zrozumienia i wsparcia u Artura, w
którym nagle obudziły się zapędy ojcowskie. Do czego doprowadzi
chaos w życiu Kai i Dominika? Jak skrywane sekrety i tajemnice
wpłyną na przyszłość młodych rodziców?
W
"Nauczycielu tańca" autorka zostawiła wiele otwartych
wątków, które znajdą swoje uzupełnienie w powyższej
kontynuacji. Znajdziemy odpowiedzi na wiele pytań z przeszłości
Dominika oraz skrywane przez niego sekrety. List pozostawiony przez
mamę Kai rzuci nowe światło na wiele wydarzeń, a próba przyjaźni
i miłości będzie w tym wszystkim najważniejsza. Tym bardziej
uważam, że Anna Dąbrowska dopracowała Rewoltę; widać poświęcony
czas na zbudowanie dojrzałej sylwetki bohaterów, przemycenie
niektórych zachowań z młodości oraz spójny obraz całości. Mimo
wielu niedopowiedzeń (na które znajdziemy oczywiście odpowiedź
pod koniec książki) wydarzenia są przejrzyste, chronologiczne i
wielokrotnie zaskakujące. Intryga i tajemnice wiszące nad życiem
Kai i Dominika nie wróżą jednak niczego dobrego...
Cieszy
mnie fakt, że wśród tych wszystkich zawirowań życiowych nie
zabrakło miejsca dla Sary. To charakterystyczna postać, która
swoją osobowością wielokrotnie zaskoczy, zdziwi i rozśmieszy.
Dodaje powieści pazura i humoru jednocześnie.
Od
dłuższego czasu bacznie obserwuję warsztat autorki. Książki Ani
ukazują się rzadziej, ale dzięki temu widać, ile pracy,
zaangażowania i czasu zostało poświęcone, aby Czytelnik był
usatysfakcjonowany. Miły jest fakt takiego podejścia.
Dodatkowo historie tworzone przez autorkę są często
wielopłaszczyznowe. Między wierszami Ania stara się przemycić dla
nas głębokie i ważne prawdy życiowe. Jej książki to coś
więcej niż tylko bohaterowie, niż tylko wydarzenia i zakończenie.
Całość zapada głęboko w Czytelniku i powoli zaczyna kiełkować,
dojrzewać...
"Nauczyciel
tańca REWOLTA" to przepiękna książka ukazująca, że życie
nie jest usłane różami. Nad swoimi wadami i demonami z przeszłości
trzeba pracować systematycznie, inaczej przejmą one kontrolę nad
naszym życiem. Należy również pamiętać, że życie nie polega
tylko na braniu. Aby cokolwiek dostać trzeba również dać... Tego
i wielu innych rzeczy będą musieli nauczyć się nasi bohaterowie,
a my wraz z nimi.
Mimo
że moją ulubioną książką w dorobku Ani jest "Zanim
zniknę" - (koniecznie musicie przeczytać!) to Rewoltę
oceniam na pięć mioteł.
Pozdrawiam,
Zaczytana
Wiedźma
Nie czytałam tej duologii ale jestem nią bardzo zainteresowana i to dzięki Tobie :) Chętnie zostałabym tu u Ciebie na dłużej ale nie umiem znaleźć przycisku ,, obserwuj" :(
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tę książkę w wolnym czasie, gdyż polubiłam prozę tej autorki.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra ocena! Na Nauczyciel Tańca mam ochotę od dawna i najpierw chyba sięgnę po tamten tytuł zanim znajdę czas na Rewolta.
OdpowiedzUsuńTo chyba nie moje klimaty, więc podziękuję :)
OdpowiedzUsuńMam tą książkę na swojej liście do przeczytania!
OdpowiedzUsuń