środa, 15 kwietnia 2020

[PREMIERA] "Skandal" Katarzyna Nowakowska


Za każdym razem, kiedy sięgam po kolejną książkę, czuję się, jakbym miała skosztować nowy tort o nieznanym mi smaku. Raz trafi się coś słodkiego, innym razem słonego lub gorzkiego. W pewnym momencie mam ochotę powiedzieć, że poznałam już wszystkie smaki, ale czy aby na pewno?

Tak właśnie mam, kiedy sięgam po nową książkę K.N.Haner, w tym wypadku Katarzyny Nowakowskiej, ponieważ autorka odważyła się wydać książkę pod swoim prawdziwym nazwiskiem. Skandal jest powieścią inną niż dotychczas. Subtelną, kobiecą, wyważoną i zmysłową.

Julia Widawska pracuje w firmie ojca. Jest specjalistką od umawiania spotkań, organizowania lotów, hoteli czy rezerwacji stolików w restauracji. Pewnego dnia niespodziewanie musi przejąć klienta starszej siostry. To spotkanie będzie początkiem drastycznych zmian w jej poukładanym i zaplanowanym przez ojca życiu.
James Windstor to gburowaty angielski arystokrata z Londynu, który jednocześnie jest najważniejszym klientem firmy ojca Julii. Zdystansowany, wycofany, nudny, ale przystojny mężczyzna robi spore wrażenie na kobietach. Dziwne napięcie, które zaczyna się pojawiać między nim a Julią, staje się bardzo niebezpieczne. Czy mimo wszystko wypada, aby Julia uwiodła najważniejszego klienta firmy swojego ojca?

Julia na co dzień żyje w cieniu siostry, pod jej dyktando. To Iga zawsze mówiła, w co Julia ma się ubrać, co jeść, jak żyć. Przyzwyczajona do spełniania oczekiwań innych kobieta nie potrafi postawić się i żyć po swojemu niczym marionetka. Otoczona samotnością, brakiem czułości oraz bliskości zagłusza swoje pragnienia. Jednak gdy światła gasną, w sypialni Julia zmienia się w kobietę, która doskonale wie, czego chce.
Czy Julia będzie miała okazje poczuć jeszcze bliskość drugiego człowieka? Zbudować swoje własne szczęście i odnaleźć miłość?

Skandal to najbardziej zmysłowa książka w dorobku autorki. Opowiada o kobiecie, która nie potrafi postawić na swoim, która nie widzi w sobie tego piękna, które dostrzegają w niej inni. Podporządkowana całkowicie ojcu i siostrze nie ma wystarczającej siły, aby zawalczyć o siebie wtedy, kiedy sytuacja tego wymaga. Tutaj nie zabraknie emocji. Kumulowane przez lata żal i złość mieszają się z napięciem, pożądaniem i ekstazą. To opowieść o uczuciu, które nie powinno mieć miejsca, o niedomówieniach, tajemnicach, kobiecości, a także początku walki o siebie.



Katarzyna Nowakowska stworzyła historię, w której nic nie jest pewne, gdzie bohaterowie nie odsłaniają wszystkich kart, a niedopowiedzenia i sekrety zajmują pierwsze miejsce. Tutaj rządzi kobiecość, subtelność i niepohamowany żar. Stłumione pragnienia robią wszystko, aby wreszcie obudzić prawdziwą i wolną Julię. Finalnie, kiedy wydaje się, że wszystko obrało właściwy tor, autorka zostawia nas w całkowitym zawieszeniu i niepewności.

Książkę oceniam na pięć mioteł.


Pozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma



8 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tej książki. To pierwsza autorki wydana pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Głośno ostatnio tej książce a ja mam coraz większą ochotę ją przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzieś już widziałam okładkę, ale nie znam twórczości Haner, tym bardziej nie wiedziałam że to książka pod prawdziwym nazwiskiem...

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne porownie z tortem. Cos w tym jest

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiele o niej słyszałam, ale nie jetem do niej przekonana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę przedstawiłaś bardzo ciekawie. Nie czytałam jeszcze żadnej książki spod pióra tej autorki, ale wydaje mi się, że chciałabym to nadrobić. Zaintrygowała mnie postać głównej bohaterki - niby niepozorna, jednak mam przeczucie, że została wybitnie wykreowana!
    Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że Ci się spodobała. Dla mnie niestety była katorgą. Główna bohaterka strasznie mnie irytowała i wywoływała i mnie zażenowanie. Fabuła mocno naciągnięta według mnie. Zupełnie nierealna i szczerze mówiąc - nudna. Gdyby książka była dłuższa, porzuciłabym ją w połowie.

    Pozdrawiam,
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Na pewno Cię odwiedzę!

Będzie mi bardzo miło jeśli mnie polubisz!

Pozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma