niedziela, 22 kwietnia 2018

"Córka lasu" Justyna Chrobak


                                                                                                   22.04.2018 Nesbero
Witaj,

w odpowiedzi na Twój list…




Ryann… to młoda kobieta, która rozpoczyna nowy etap swojego życia w Akademii Sportu w Dublinie. Wiąże z tym duże nadzieje i jeszcze większe oczekiwania. Pierwszy raz opuszcza rodzinną miejscowość i wyrusza do wielkiego miasta, obcych ludzi i ku nieznanym przygodom.

Jak się okazuje rzeczywistość, którą zastanie w Dublinie jest zdecydowanie inna niż pierwotnie zakładała Ryann. Dziwny splot wydarzeń sprawia, że spotyka Veika, która posiada zdolność wchodzenia w czyjeś sny. Oczy Veika to coś co Ryann widziała już wcześniej.

Colin i Ida to rodzice naszej bohaterki. Doktor Peter to postać, która również zna wiele tajemnic. Działając wspólnie chcą chronić Ryann mimo wszystko, ale nie ujawniając przy tym prawdy o dziewczynie.
Jednak wydarzenia, które miały miejsce w Dabilnie sprawiają, że dziewczyna zostaje wywieziona do krainy geograficznej Nesbero, w której się urodziła. Powoli kawałki układanki o życiu dziewczyny zaczynają łączyć się w całość. Mimo to wiele rzeczy pozostaje nadal niewiadomych.

Jestem w świecie Ryann. Nigdzie się z niego ruszam, choć to kraina, która ma wiele sekretów.

Elfy? 

Magiczne Drzewo? 

Tajemniczy las? 

Arna? 

Rebekka i jej córka?

Nie każ mi zbyt dużo czekać w tym świecie ponieważ nie wiem czego mogę się spodziewać. Nie jest tu bezpiecznie.

Pozdrawiam,
Ginger

P.S. Książkę oceniam na pięć mioteł



9 komentarzy:

  1. Wysoka ocena, książka musi być jej warta :)

    Pozdrawiam
    http://zksiazkanakanapie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka nie wpisuje się w moje gusta czytelnicze, ale bardzo się cieszę, że Tobie się podobała. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie w moim co nie oznacza, ze kiedys nie dam jej szansy ;)

      Usuń
  3. Mam w planach tę książkę i myślę, że może mi się spodobać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro książka tak wysoko oceniona, to tytuł sobie zapisuje. Przy okazji przekonał mnie jeszcze ten Dublin. Kocham Irlandię, te klimaty, więc ciężko się nie skusić.

    OdpowiedzUsuń
  5. wysoka ocena, musi budzić pozytywne emocje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiłaś mnie bardzo :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jestem całkowicie do niej przekonana, ale wydaje się dość nietypowa, więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Na pewno Cię odwiedzę!

Będzie mi bardzo miło jeśli mnie polubisz!

Pozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma